Czy obóz narciarski to dobry moment na to, aby rozpocząć przygodę z tą dyscypliną sportową? Pytanie, jakie stawia sobie wielu rodziców. Czas więc udzielić odpowiedzi na to pytanie, aby dorośli wiedzieli, czy obozy narciarskie dla dzieci będą naprawdę dobrym rozwiązaniem.
Dla kogo są narty?
Na narty można wsadzić dziecko, które ma już cztery lata, ale jak wiadomo – nie dla niego są zimowiska narciarskie. Obozy narciarskie dla dzieci, które organizuje m.in. Róża Wiatrów, dedykowane są m.in. dla pociech, jakie mają po osiem, dziewięć lat. Chociaż mówi się, że maluch taką porządną naukę jazdy na nartach może rozpocząć nawet w wieku sześciu, siedmiu lat. Specjaliści mówią bowiem o tym, że jest to tzw. złoty wiek motoryki, który pozwala w zdecydowany sposób lepiej opanować pewne umiejętności – w szczególności, jeżeli chodzi o koordynację ruchową. Chodzi tu również o ten fakt, że stawy takich dzieci są zdecydowanie lepiej wykształcone. Nie trzeba więc obawiać się tego, że buty i narty niekorzystnie wpłyną na rozwój jego sylwetki.
Efektywna nauka
Zimowiska młodzieżowe, jak również te dla młodszych pociech, są w stanie przynieść spodziewany efekt, jeżeli uczestnicy będą się słuchać. Szacuje się, że dopiero takie siedmio lub nawet ośmiolatki są w stanie wysłuchać instruktora, który będzie po kolei tłumaczył wszystkie zawiłości, jakie związane są z tą właśnie dyscypliną sportową. Wtedy dopiero można spodziewać się efektów w postaci opanowania podstaw jazdy na nartach, a potem dopiero rzeczy bardziej zawiłych. Ośmiolatki są w stanie wykazać się również zrozumieniem, że nie wszystko pójdzie na początku tak błogo, jak to wszyscy się spodziewają. Tym bardziej, że na kursie jazdy na nartach, cały czas trzeba wykazać się ogromną wytrwałością w dążeniu do celu.
Kto powinien zostać instruktorem?
Nawet, jeżeli rodzic doskonale umie jeździć na nartach i może nawet w przypadku tej dyscypliny pochwalić się pewnymi sukcesami, nie powinien zostać instruktorem swojego dziecka. Dlaczego? Ponieważ łączą go z małym człowiekiem zbyt emocjonalne więzi. Może się okazać, że dorosła osoba nie jest w stanie nawet wskazać dziecku popełnianych błędów. Dlatego też naukę jazdy na nartach należy powierzyć specjalistom, którzy będą czuwali nad pociechą. Można tego dokonać na obozie zimowym. Ewentualnie można pomyśleć o tym, aby zapisać dziecko na zajęcia w szkółce narciarskiej, gdzie zajęcia odbywają się raz lub dwa razy w tygodniu.
Comments are closed.